piątek, 3 kwietnia 2015

Iskierki Wicemistrzami Polski!

        


  - To już nie iskierki, ale płomienie! - Usłyszeliśmy, gdy obie drużyny wygrały Eliminacje w Warszawie. Ciężko opisać radość, która nas wtedy ogarnęła. - To teraz do USA! - Mówili znajomi, składając gratulacje. I wygląda na to, że wzięliśmy sobie ich słowa do serca, bo oto wróciliśmy z Finału Ogólnopolskiego jako Wicemistrzowie, zyskując możliwość reprezentowania Polski na Finałach Światowych w Michigan. A jak w ogóle do całej tej historii doszło? Przeczytajcie poniżej!


  Zaczęło się dwa lata temu, kiedy to namówiliśmy dwie bliskie nam osoby do zostania trenerkami Odysei Umysłu i poprowadzenia drużyny. W pierwszym roku nie poszło nam aż tak dobrze, bo choć zajęliśmy drugie miejsce na Eliminacjach Regionalnych, nie było to wystarczająco, by zjawić się na Finałach Ogólnopolskich. Jednak zupełnie tym niezrażeni, postanowiliśmy spróbować raz jeszcze, bo najważniejszym nie była dla nas wygrana, ale świetna zabawa! Tym razem stworzyliśmy dwie drużyny i w nieco zmienionym składzie wzięliśmy się do ciężkiej pracy.

Koniec października - już trochę się poznaliśmy :)

Drużyna starszych zdecydowała się rozwiązać problem "Gra z Puszką Pandory":
"Zespół wystawi na scenie własną adaptację historii o Puszce Pandory… a na dodatek zrobi to w konwencji gier wideo! Podczas przedstawienia postać Gracza weźmie udział w zainspirowanej starogrecką legendą, wielopoziomowej „grze”, w której pojawią się: prolog (intro) opowiadający znaną wersję mitu o Puszce Pandory; trzy awatary reprezentujące różne nieszczęścia, jakie z niej uciekły; dźwięki sygnalizujące początek oraz koniec każdego poziomu; a także licznik energii pokazujący, ile sił pozostało głównemu bohaterowi. Ostatecznie, Gracz awansuje na najwyższy poziom i wypuści w świat „nadzieję” – zwyciężając w ten sposób w całej rozgrywce."
Tym samym tworząc szaloną historię o Panie i Dorze, którzy podróżują z poziomu na poziom w oplecionej winoroślą budce-teleporterze. Nie omieszkaliśmy dodać do niej kilku piosenek, a także uczynić jednego z naszych nieszczęść przedstawicielem ZUSu - Zakładu Uszczęśliwiania Społeczeństwa :)

Od lewej: Dora, ZUS, Pan

Nadzieja i Dora

Starsi podczas przedstawienia


Tymczasem drużyna młodsza zdecydowała się na problem "Jak w starym kinie":
"Światła… Kamera… Akcja! Zespół wymyśli i zagra dowcipne przedstawienie, w którym pewien Reżyser współcześnie produkuje i prezentuje film niemy. Twórca ów objaśni, dlaczego dzieło tego rodzaju powstaje w dzisiejszych czasach, a po jego pokazie zareaguje na komentarze ze strony Krytyka Filmowego. W filmie – w którym zabawny Czarny Charakter popełnia trzy niepoważne „niecne występki” – żadna z postaci nie odezwie się słowem, zamiast tradycyjnych dialogów pojawią się napisy, a jedynymi odgłosami towarzyszącymi „projekcji” będzie akompaniament w formie ścieżki dźwiękowej – ułożonej przez drużynę i wykonywanej na przynajmniej jednym, stworzonym przez nią instrumencie. Zespół zasygnalizuje początek i koniec filmu niemego; pokaże też krótki zwiastun innej produkcji, której premiera odbędzie się niebawem…"
 I tak w ich opowieści pojawia się młody reżyser Rżący-ser, krytyczka Zołza, Rycerz Marchewa oraz słodcy mieszkańcy Żryciopolis. W ich zabawnych perypetiach,  niecnych występkach Marchewy czy wspaniałym koncercie akompaniującym bogatej uczcie przewija się bardzo ważne pytanie: Warto żryć czy żyć?

Młodsi podczas przedstawienia

Drużyna młodszych z trenerką Asią


   Po długich przygotowaniach trafiliśmy wreszcie na Eliminacje Regionalne w Warszawie. Gdzie zaprezentowaliśmy się niezwykle, czego efektem był awans do kolejnego etapu! Potem nadszedł kolejny miesiąc ciężkiej pracy. Poziom na Finale jest o wiele wyższy, więc musieliśmy porządnie dopracować nasze przedstawienia. Nieraz siedzieliśmy do późnych godzin, kończąc stroje bądź dyskutując nad dialogami. Aż w końcu nadszedł wyczekiwany weekend i kolumną złożoną z trzech samochodów oraz przyczepy ruszyliśmy do Gdańska. Tam przez dwa dni wytężaliśmy swoje zdolności twórczego myślenia, by na gali wieńczącej Finał Ogólnopolski dowiedzieć się, że zostaliśmy Wicemistrzami i możemy pojechać na Finały Światowe do Michigan w USA!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz