sobota, 5 października 2019

Mistrzowie w Warsztacie Mistrza Leonarda

...I daliśmy z siebie wszystko! Stało się! Po raz drugi drużyna z naszego Stowarzyszenia została MISTRZAMI ŚWIATA ODYSEI UMYSŁU!

Ale to już pewnie dla większości naszych fanów tak zwane "old news". Przed rozpoczęciem nowego sezonu chcielibyśmy jednak szybko streścić naszą ostatnią przygodę.

Sam pobyt na Finałach obfitował w wiele nieoczekiwanych zdarzeń. Najpierw musieliśmy znaleźć naszą scenografię, która ze względu na wymiary została umieszczona na zapleczu kuchni hotelowej, bo nie zmieściła się w drzwiach. Potem trzeba było ją od początku złożyć (a czas gonił). Mimo licznych bodźców dochodzących z różnych stron (bo na campusie, gdzie odbywał się konkurs, duuużo się działo) dopracowywaliśmy każdy szczegół scenografii, kostiumów czy samego przedstawienia przeprowadzając liczne próby. Ale czy moglibyśmy inaczej? Nie! - bo talent mistrza Leonarda nas do tego zobowiązywał!





Aż wreszcie nadszedł czas pokazania tego nad czym pracowaliśmy przez ponad pół roku. Występ! Wszystko poszło jak należy i zrobiło wrażenie  na kim należy, dzięki czemu zajęliśmy 1 miejsce w Problemie 3, w 2 kategorii wiekowej i po raz drugi w 6 letniej historii naszego Stowarzyszenia zostaliśmy MISTRZAMI ŚWIATA! Wygląda na to, że Michigan State University zaczyna być naszym szczęśliwym miejscem finałów OotM!



W czasie Finałów, jak co roku poznaliśmy Odyseuszy z innych krajów, zaprzyjaźniliśmy się z drużyną kumpelską i spotkaliśmy znajomych z poprzednich lat. Mieliśmy też możliwość obejrzenia przedstawień wielu drużyn i wymiany doświadczeń oraz spaceru po uniwersytecki Ogrodzie Botanicznym.





Po finałach pojechaliśmy na tydzień do Kanady, do Toronto. Zwiedziliśmy miasto z jego głównymi atrakcjami, popłynęliśmy na Toronto Islands i Cove Islands. Jeden dzień spędziliśmy nad Niagarą. Byliśmy w miejscach, których w Polsce się nie zobaczy. Mieliśmy okazję podróżować amerykańskimi i kanadyjskimi autostradami, pociągami, metrem…








Zdobyliśmy nowe doświadczenie i wróciliśmy z głowami pełnymi nowych wiadomości i pomysłów, które zapewne wykorzystamy w bliższej lub dalszej przyszłości!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz